Ludzie mdleć będą ze strachu,
w oczekiwaniu wydarzeń zagrażających ziemi.
A gdy się to dziać zacznie, nabierzcie ducha i podnieście
głowy, ponieważ zbliża się wasze odkupienie.
Zły jak lew ryczący dyszy i sapie krążąc i szukając, kogo by pożreć. W Qvo Vadis Sienkiewicz opisuje scenę, w której lwy rozszarpują chrześcijan na arenie cyrku rzymskiego. Pierwsi giną ci, którzy ze strachem spoglądają w oczy bestii. Jeśli kto pragnie zachować swoje życie straci je.
Dzisiejsze czasy znakomicie ilustrują tą sytuację. Wielu coraz bardziej jest sparaliżowanych lękiem o przyszłość, życie swoje i najbliższych. Do trudów ekonomicznych doszły zamachy terrorystyczne, nieuleczalne choroby i kataklizmy. Jezus mówi nabierzcie ducha. - Duch Ruah, tchnienie. Nabierz ducha, odetchnij, uspokój swój oddech. Odetchnij pełną piersią. Nie poddawaj się lękowi, w który stara się Cię wpędzić przeciwnik poprzez ucisk jakiego jeszcze nie było. Człowiek lękający się nie oddycha pełną piersią. Żyje w nieustannym poczuciu zagrożenia, ogarnia go coraz głębszy stres, wpada w depresję, gubi nadzieję. W efekcie traci z oczu cel swojego życia i pogrąża się w coraz większym chaosie, a jego osobowość ulega zniszczeniu. Nie potrafi obdarzać miłością, ani tym bardziej jej przyjmować. Staje się wyobcowany. Świat wokół jawi się jako miejsce obce, pełne zagrożeń. Tymczasem jest to kłamstwo. Jezus Chrystus powiedział nie lękajcie się! Jam zwyciężył świat.
Podnieś głowę osoba z podniesioną głową to człowiek wolny, także od strachu. Nie pozwól sobie łamać karku, nie daj przetrącić kręgosłupa. Podnieść głowę to także zmienić perspektywę, spojrzeć dalej. Zbliża się nasze odkupienie. Czas trudów, niepokoju i niewoli jest już krótki. Odkupienie zaczęło podążać w naszym kierunku.
Zmień perspektywę patrzenia. Nie wyczekuj wydarzeń zagrażających ziemi, bo wtedy popadniesz w ogromny lęk, aż do omdlenia, do utraty przytomności. Wówczas otrzymasz cios w pochylony kark. Pęknie twój kręgosłup, czyli system wartości – często mówimy o kręgosłupie moralnym. Zaś człowiek przytomny to człowiek zdolny do podejmowania decyzji przybliżających go do ostatecznego celu. Człowiek przytomny to ten, który nie prześpi nadejścia Oblubieńca. To człowiek stojący i czuwający – gotowy do drogi.
Nabierzcie ducha to napełnijcie wasze lampy oliwne. Pamiętaj nie zapala się światła i nie stawia go pod korcem. Nabierzcie Ducha to niech świeci wasze światło w ciemności. Niech będzie znakiem otuchy dla otaczającego świata i znakiem rozpoznawczym dla nadchodzącego Zbawiciela, aby nie pozostawił nas na zewnątrz, abyśmy mieli z nim udział, abyśmy zasiedli na tronie zwycięzcy, abyśmy żyli! Aby zamieszkał w nas Ojciec, Syn i Duch Święty!
Nie lękaj się decyduj, wybieraj przed tobą ...
Czas jest krótki.
