Słowo skierowane do zespołu w trakcie Warsztatów Muzyków Chrześcijan w Ludźmierzu:
Przypomnijcie sobie dawniejsze dni, kiedyście to po oświeceniu wytrzymali wielką nawałę cierpień, już to będąc wystawieni publicznie na szyderstwa i prześladowania, już to stawszy się uczestnikami tych, którzy takie udręki znosili. Albowiem współcierpieliście z uwięzionymi, z radością przyjęliście rabunek waszego mienia, wiedząc, że sami posiadacie majętność lepszą i trwającą. Nie pozbywajcie się więc nadziei waszej, która ma wielką zapłatę. Potrzebujecie bowiem wytrwałości, abyście spełniając wolę Bożą, dostąpili obietnicy.
Jeszcze bowiem za krótką, za bardzo krótką chwilęprzyjdzie Ten, który ma nadejść, i nie spóźni się.
A mój sprawiedliwy z wiary żyć będzie,
jeśli się cofnie, nie upodoba sobie dusza moja w nim.
(Hbr 10,32 - 38)
Były to chyba drugie warsztaty w Ludźmierzu. Pamiętaliśmy o modlitwie za zespół, o wygłoszonym wówczas proroctwie ale zaginęła gdzieś kartka z jego treścią. W ostatnich dniach "zupełnie przypadkowo" kartka się odnalazła. Po ładnych kilku latach treść wygłoszonego wówczas słowa powróciła...